Europejski Trójkąt Handlowy Powstał jakiś czas temu. Ludzie w Europie mieli problem z handlem. Brak zróżnicowanego towaru na rynku było bolączką całego kontynentu. Zaczęły powstawać ośrodki handlowe mające za zadanie tworzenie wypraw do innych miast w celu pozyskiwania rzadkich towarów, trzeba było bronić się przed bandami grabieżców. Po jakimś czasie wyłoniły się 3 największe ośrodki - Lublin, Istambuł i Tunis. Arabowie byli niezwykle ważni, gdyż łączyli oni Europę z Afryką i Azją, zaś Lublin wykupił w Gdańsku tereny i odbudował tamtejszy port tworząc pierwsze prawdziwe miasto portowe w Europie od czasu wojny. Wszystkie ligi Europy wraz z Tuniską i Turecka podpisały porozumienie o Trójkącie Handlowym.





Mimo, że z nazwy trójkąt jest Europejski to w rzeczywistości prawie połowę handlu kontrolują Arabowie, wielu się to nie podoba. Zawsze gdy arabskie karawany przybywają do Lublina, Narodowcy tworzą manifestacje, która czasami przeradza się w zamieszki. Manifestacje doprowadziły do porozumienia między ETH a OWP na podstawie, którego Arabowie stracili kontrole nad połączeniem Lublin-Debreczyn oraz Gdańsk-Berlin w zamian za to, że kordony Trójkąta będą dodatkowo bronione przez OWP, zwłaszcza na wschodzie ze strachu przed Kozakami.





W Europie stworzono gigantyczną ilość połączeń, na których trasie postawione są stacje kontrolne zwiększające ochronę. W ostatnim czasie prócz kordonów handlowych mamy także transporty osobowe. Dzięki ETH transport z Sztokholmu do Tunisu nie jest taki straszny. Do chronienia karawan trzeba zatrudnić całą armie nazywaną Złotą Gwardią, jest to grupa najemna wykupiona przez ETH. Bardzo łatwo dostać tam pracę, lecz równie łatwo jest też zginąć z rąk nomadów i kozaków...

Made by Zdunio