#1 2011-10-30 15:06:50

Shirav

Administrator

Zarejestrowany: 2011-10-14
Posty: 39
Punktów :   

Kozacy

Kozacy

http://potempski.republika.pl/Background/Ukraina_Godlo.jpg

Po apokalipsie Ukraina przestała być żyzną ziemią - wręcz przeciwnie, stała się niemalże ugorem. Większość fabryk i miast przestała istnieć, a przeżyli ludzie nie mieli co jeść. Wyjście? Bandytyzm.
Ukraińcy, a także i właściwie Białorusini szybko zorganizowali się w zbrojne kupy napadające się nawzajem, w celu zdobycia amunicji, wyposażenia i jedzenia. Jednak szybko okazało się, że nic-nie-mający napadali na nic-nie-mających, i było to bez sensu. Więc nastąpiła wielka migracja band na zachód, na tereny Rumunii, Słowacji i... Polski.

http://images.ioh.pl/artykuly/3_5.jpg

Tam też bandytów wschodnich poczęto określać mianem Kozaków. "Bo tak". Bo mówili innym językiem, inaczej myśleli i, co oczywiste, byli całkowicie zdezorganizowani. Ale był także jeszcze jeden powód. Od kiedy wschodni bandyci przybyli na zachód, poczęli się ze sobą identyfikować i wspomagać się. Owo wspomaganie się polegało bardziej na nie atakowaniu się nawzajem, ale jeśli banda kozaków rozpoznała swojaka, niemal bez pytań włączała go w swoje szeregi. Kozacy poczęli się w ten sposób organizować, a ich znakiem rozpoznawczym jest coś, co dawniej było godłem Ukrainy.

http://libcom.org/files/images/library/partisans[1].jpg

Obecnie wiele mniejszych band łączyło się w większe, lub odwrotnie - większe rozbijały się na mniejsze. Nigdy jednak kozak nie zaatakuje kozaka - bandy wschodnie wspierają się. Taka panuje niepisana zasada. Kozacy nie mają szefa nad szefami, są mocno zdecentralizowani, jednakże nieraz zadziwili wielu tym, jak potrafią się dogadać i zorganizować. Najlepszym przykładem i dowodem jest napad na Lubelski Ośrodek Handlu. 2 większe i paręnaście mniejszych band połączyło siły, skoordynowało działania i skrupulatnie zaplanowało atak, który nastąpił z miażdżącą siłą. W bitwę tej, bo walkce to za mało powiedzane, dosłownie cudem odparto kozackie bandy, jednakże LOH zostało niemal doszczętnie zniszczone. Jeszcze długo wracało do świetności, i tak naprawdę do dziś nie do końca się pozbierało.

http://euroheritage.net/T790735A.jpg

Kozacy wędrują po wschodzie i południowym wschodzie prowadząc koczowniczy tryb życia i od czasu do czasu napadając na okoliczne miasta i wsie. Czasem jednak, jeśli wie się gdzie szukać, można znaleźć wtyki największych band w barach, hotelach i restauracjach. W większości kozackie bandy są słabo poinformowane i napadają kogo wlezie. Jednak te największe bandy mają wtyki niemal wszędzie i dokładnie planują każde posunięcia. Jedno jest pewne - kto żyje na wschód od Kryptopolis, musi się mieć na baczności.





виготовлено в Україна Schyschek

Offline